Wednesday, January 21, 2015

Home Decor || Tripod lamp.

Przeprowadzka zawsze wiąże się z wieloma zmianami. Nie tylko tymi dużymi  jak zmiana pracy, ale także mniejszymi jak znalezienie nowej ulubionej knajpy czy  nowe zaaranżowanie wnętrz, naszymi starymi meblami. Nie ma w tym nic odkrywczego, gdyby nie fakt iż spotkało mnie to, nie dalej niż trzy tygodnie temu.
Przeprowadzka z mieszkania do większego domu sprawia, że mamy wiecej przestrzeni i starych mebli jest jakby za mało. Kąt przy telewizorze był boleśnie pusty już od dnia pierwszego i potrzebowałam czegoś by tą pustkę wypełnić. 


Moja wyobraźnia wypełniała go lampą wypatrzoną w na stronie West Elm. Niestety, wyobraźnia mojego męża nie była w stanie wypełnić $249 przy kasie :) Szczególnie, że nie jest to nasza ostatnia przeprowadzka i nie chcemy inwestować w drogie sprzęty dopóki nie osiedlimy się gdzieś na stałe (Ikea rządzi:) )
Bez namysłu rzuciłam, że właściwie taką lampę można zrobić samemu. Jakie było moje zdziwienie gdy wyzwanie zostało podjęte. W moim mężu zwanym potocznie Dziubaskiem obudził się samiec Alfa - Majsterkowicz. 

Finalny produkt jest dość odległy od tego czym początkowo sie inspirowaliśmy, ale myślę, że lampa pasuje do naszego wnętrza i jest jedyna w swoim rodzaju. Dzień DIY był też bardzo ciekawym sposobem na wspólne spędzenie niedzieli.

Tzw. Tripod Lamp są aktualnie hitem we wszystkich katalogach wnętrzarskich z nowoczesnym designem. Możemy znaleźć rożne ich wersje od prostych z naturalnego drewna, po bardziej ekstrawaganckie, które wyglądają jak pożyczone posto ze studia filmowego. Cechą wspólną są trzy nogi i cena, która jest też zwykle trzycyfrowa (przynajmniej ta w $). Mój projekt kosztował $45 i dla mnie jest bezcenny.
Zostawiam Wam kilka moich ulubionych Tripod-Inspiracji!





No comments:

Post a Comment

 
BLOG TEMPLATE BY DESIGNER BLOGS